Jedziemy z synem samochodem i obserwujemy Polskę za oknami.
– Co się tak ten PiS reklamuje? – pyta Antek.
– Będą wybory i chcą je wygrać – odpowiadam.
Następuje chwila ciszy, syn chyba rozmyśla nad sprawą wyborów, bo po chwili zaczyna komentować kolejne plakaty.
– O! Elżbieta na trzecim.
– Jan ostatni.
– Sylwester na pierwszym!
A po kolejnych kilku stwierdza zadowolony
– Całą ferajnę można poznać, tak się reklamują.
Facebook Comments