Szybko zapominam wszystkie poważne dialogi jakie przeprowadzam z moim synem a wiele z nich jest wartych zapamiętania.
Dlatego pomysł, żeby je tu zapisać i żeby nie przepadły dla ludzkości.
Przed wieczorną kąpielą.
– Antek, szybko pod prysznic.
– Nie będę się mył.
– Dlaczego?
– Bo ja nie jestem na energię wodną tylko na słoneczną.
—————————————————————————-
Popołudnie, po moim powrocie z pracy.
Antek: A teraz mam taki plan.
Ja: Jaki?
A: Że ty będziesz sobie smacznie spał a ja będę grał na twoim tablecie.
—————————————————————————-
Godzina 20, zbyt późno by oglądać pełnometrażową bajkę.
Antek: Chcę obejrzeć Wall-e’go.
Tata: Już jest za późno na taką długą bajkę.
Antek: No to zapytam mamy.
Biegnie do kuchni, ja słyszę w pokoju, że mama również mówi, że jest zbyt późno. Wraca zadowolony.
Tata: I co mama mówiła?
Antek: Że można obejrzeć.
Tata: Mam iść zapytać?
Antek: Nie, bo to tajemnica … To obejrzymy? W tajemnicy.
Tata: Nie.
Antek: A taki dobry był plan.
UX-owiec to przy Pana portalu nawet nie przechodził 😉
a powinien?